Nie lubię czegoś rozpoczynać - na początku wielka fala euforii po chwili zmienia się w zwątpienie i rezygnację. Dlatego czasami lepiej jak tworzę coś na szybko, bo wtedy nie mam czasu się rozmyślić.
Tak też było z tym blogiem. Dzięki namowie przyjaciółek i dość wyraźnemu skrytykowaniu mojego pesymizmu, postanowiłam zrobić coś z czym nosiłam się od dawna (i przyznaję się - niejedną próbę już miałam!).
Blog będzie o kuchni, jedzeniu, gotowaniu, smakowaniu życia - oby tylko nikt nie potrzebował pomocy medycznej po pichceniu moich przepisów.
W ten sposób powstał SMAKuKubek (miał być KubekSMAKu, ale niestety ktoś zajął przede mną ten adres!). Zobaczymy czy uda mi się stworzyć coś pięknego i smacznego.
Mam nadzieję, że będę "kulinarną" inspiracją chociaż dla jednej osoby.
Buziaczki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz