Sezon na figi uważam za rozpoczęty - trzeba szybko korzystać i zajadać się tymi pysznymi owocami, zanim znowu na kolejny rok znikną ze sklepowych półek. Najbardziej lubię pieczone, ciepłe figi które zajadam z lodami waniliowymi.
Zawsze gdy je widzę, przypominają mi się wakacje w Tunezji gdzie spacerując po plaży, można było za 2 euro kupić papierową tytkę wypełnioną świeżo zerwanymi figami. Przepyszne fioletowe owoce wręcz rozpływały się w ustach.
Składniki: (dla 2 osób)
- 4 figi
- masło
- miód
- cynamon
- prażone płatki migdałowe
- lody w ulubionym smaku, ja osobiście polecam waniliowe Grycan
Figi nacinamy z góry, tak aby powstało 6 części - lekko rozchylamy palcami. Do środka każdej figi nakładamy po łyżeczce masła oraz miodu. Posypujemy odrobiną cynamonu i płatkami migdałowymi. Układamy w żaroodpornym naczyniu i pieczemy, aż zmiękną i będą ciepłe (około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni).
Wykładamy figi na talerzyki i polewamy powstałym podczas pieczenia sosem. Podajemy razem z lodami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz