Kolejny bardzo prosty i szybki przepis, nawet nie mam za bardzo co
rozpisywać się nad wykonaniem tych placuszków. Jak powszechnie jednak
wiadomo, to co najprostsze jest najlepsze! Idealnie nadają się na szybki
obiad albo przekąskę, w szczególności kiedy w lodówce mamy reszki
komosy ryżowej z dnia poprzedniego. Brokuł bez trudu może zostać
zastąpiony kalafiorem, wszystko w zależności od zawartości lodówki. :)
Składniki (na około 6 sztuk):
- pół brokuła (ok 200g)
- 1/2 szklanki ugotowanej komosy ryżowej
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki orkiszowej (może być pszenna)
- sól, pieprz do smaku
- pół łyżeczki czosnku granulowanego
- można dodać również curry/paprykę słodką albo inne przyprawy w zależności od upodobań
- olej kokosowy do smażenia (albo każdy inny olej do smażenia)
Surowy brokuł trzemy na tarce o dużych oczkach. W miseczce mieszamy ze sobą wszystkie składniki. Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy łyżeczkę oleju kokosowego. Z masy formujemy placuszki, które smażymy z obu stron do zarumienienia. Przed kolejną porcją placuszków najlepiej dodać następną łyżeczkę oleju kokosowego. Upieczone placuszki odsączyć na papierowym ręczniku. Od razu podawać i zajadać.
Smacznego! :)
świetny pomysł na lekki lunch lub kolację!
OdpowiedzUsuń